Święta tuż tuż więc czas najwyższy przyjrzeć się tegorocznym kampaniom reklamowym większych i mniejszych marek. A jest co oglądać. Allegro jak zwykle daje radę, znany reżyser robi film dla H&M, Apple niespodziewanie wzrusza a na koniec perełka. Zapraszam.
Czego szukasz na Święta.
Allegro już od dłuższego czasu robi w sieci sporo szumu. I to bardzo ciekawego szumu. Trwający projekt Legendy Polskie we współpracy z Tomaszem Bagińskim to po prostu mistrzostwo. Filmy o bazyliszku czy Twardowskim od kilku ładnych miesięcy rządzą w polskiej sieci. Nie inaczej jest z kampanią świąteczną Allegro, która w tym przypadku pomaga znaleźć słowa, tam gdzie je trudno znaleźć.
To nic, że trochę ckliwe i że w sumie się spodziewasz jak filmik się skończy. To naprawdę nieważne, że podobny spot (American Heart Associacion) kilka lat temu hulał też po sieci. Istotne, że to działa a Agencja reklamowa Bardzo zrobiła naprawdę kawał dobrej roboty. Ponad 1,1 mln wyświetleń na YouTube w chwili obecnej. Jestem na tak 9/10.
Wes Anderson dla marki H&M.
O Andersonie mógłbym właściwie pisać i pisać. Jest to bezwzględnie mój ulubiony reżyser i właściwie każdy jego film jest wg mojej skromnej opinii rewelacyjny (np. „Grand Budapest Hotel”, „Fantastyczny Pan Lis” czy „Pociąg do Darjeeling”). Dlatego z wielką frajdą obejrzałem jego krótką produkcję dla popularnej marki odzieżowej H&M. Tym bardziej, ze zagrał w niej sam Adrien Brody. Świetne! Prawie 5 mln wyświetleń na YouTube. 9/10
Apple i Święta Frankiego.
Przyznam, że ta reklama pozytywnie mnie zaskoczyła. Jakoś popularne „jabłuszko” nie kojarzyło mi się do tej pory z podobnym klimatem. Było zawsze raczej praktycznie i na czasie. A tu proszę. Nawet łezkę można uronić gdy spot uświadamia nam, że Święta to okres nie tylko dla rodziny i przyjaciół, ale i dla obcych ludzi. Za kreację odpowiada Agencja TBWA. 7,2 mln wyświetleń na YouTube. 9/10
Prezent dla rodziców.
Największy producent soków owocowych na świecie Minute Maid (w Europie jest to sprzedawane pod marką Cappy) zaskoczył mnie chyba najbardziej z całego dzisiejszego zestawienia. Na tyle, że sam chyba pójdę za przykładem pokazanym w filmie. Od kilku już tygodni głowię się nad jakimś prezentem dla rodziców i w sumie takie listowne rozgrzanie ich serducha jest świetnym pomysłem. Oto bowiem w spocie mamy sklep w którym zamiast normalnych prezentów mamy możliwość napisania listu do naszych kochanych „staruszków”. Uwaga bo podczas oglądania kroją gdzieś cebule. 10/10
Mariusz Korzeniecki